Sprawdzasz zawsze termin przydatności do spożycia konkretnych produktów? To bardzo dobrze o Tobie świadczy! Jednak weź pod uwagę, że nie wszystkie produkty się psują! Mają one, co prawda na opakowaniach podany termin przydatności do spożycia, jednak jest to wymagane ogólnymi przepisami, którymi muszą się kierować producenci i sprzedawcy produktów spożywczych. W jakich przypadkach nie musisz się przejmować tą datą?

Miód

To prawdziwy skarb matki natury. Występuje w wielu odmianach – zależnych od miejsca i roślin, z których pszczoły zbierały pyłek. Ma mnóstwo witamin i składników odżywczych, dlatego polecany jest na wiele dolegliwości zdrowotnych. Z jego dobrodziejstw korzystają osoby przeziębione, zmagające się z nadciśnieniem, słabym układem odpornościowym, czy problemami z żołądkiem. Nie sposób wymienić wszystkich pozytywnych aspektów płynących do nas z miodu. Warto jednak odnotować, że ten produkt w ogóle się nie psuje. Nawet podczas wykopalisk i prac prowadzonych przy piramidach odnajdywano miód, który nadal był zdatny do spożycia.

Biały ryż

Istnieją udokumentowane przypadki spożywania ryżu przeszło trzydzieści lat po tym, gdy został zapakowany do puszek. Wszystko zależy jednak od sposobu przechowywania tego produktu – należy zadbać o to, by przebywał w niskiej temperaturze, około 3 stopni Celsjusza oraz nie miał styczności z wilgocią. Przechowywanie bez dostępu do powietrza też jest dobrym pomysłem. Uwaga! Ta zasada dotyczy tylko ryżu białego. Ten brązowy ma w sobie nienasycone kwasy tłuszczowe, które mogą zjełczeć.

Sos sojowy

To tradycyjny chiński specjał, który ma naprawdę długą historię. Do Polski dotarł dzięki Japonii i modzie na sushi, która wybuchła w naszym kraju już jakiś czas temu. Jeśli będziesz go we właściwy sposób przechowywać – najlepsza do tego jest lodówka lub inne chłodne miejsce, możesz go trzymać właściwie w nieskończoność. Pod warunkiem, że będzie szczelnie zamknięty. Otwarty za to wytrzyma kilka lat.

Makaron

Żarty z kupowania makaronu na trudne czasy mają pewne odbicie w rzeczywistości. Jest to jeden z tych produktów, które faktycznie się nie psują. Dlatego jeśli masz jego zapas, na pewno nie będziesz głodna. Oczywiście, tutaj też kluczowe są warunki przechowywania – najlepiej trzymać go w zamknięciu i nie dopuścić do tego, by do środka dostała się wilgoć. W takich warunkach możesz przechowywać go praktycznie bez końca. Z biegiem lat, niestety, utraci swoje walory smakowe, nadal jednak nie będzie zagrażał Twojemu zdrowiu.

Dodaj komentarz