Chcesz odświeżyć dom na wiosnę? Nic prostszego, wystarczy odmalować elewację, a budynek będzie jak nowy. Jakich farb fasadowych użyć, jak przygotować powierzchnię pod malowanie i jakie efekty można uzyskać na elewacji? Podpowiadamy.

Jakie są warianty farb zewnętrznych?

Do najpopularniejszych farb elewacyjnych na rynku należą farby akrylowe, których bazą jest organiczna żywica akrylowa. Ten rodzaj farby tworzy na elewacji powłokę o bardzo wysokiej odporności na działanie warunków atmosferycznych, w tym promieniowanie UV. Dzięki temu farby akrylowe bardzo długo utrzymują swój pierwotny kolor.

Elewacja pokryta farbą akrylową pozostanie na długo czysta, bo ten typ farby ma stosunkowo niską nasiąkliwość, ale jej paro przepuszczalność nie będzie zbyt duża. Jeśli zależy nam na tym by ściany budynku oddychały, a jednocześnie by nasza fasada była wyjątkowo odporna na brud, wybierzmy farbę silikonową. Farby zewnętrzne do ścian, które zawierają m.in. polimery krzemoorganiczne, mają właściwości hydrofobowe. W praktyce oznacza to, że elewacja nie zbiera brudu czy kurzu i ma możliwość samooczyszczenia się pod wpływem wody deszczowej.

Farby zewnętrzne do ścian a efekt finalny

Jeśli szukamy oryginalnych rozwiązań, aby upiększyć naszą fasadę, sięgnijmy po nieszablonowe rozwiązania. Możemy np. odświeżyć część elewacji i wykreować na niej imitację deski elewacyjnej. Farby akrylowe do ścian występują w wielu kolorach imitujących różne rodzaje i odcienie drewna. Od jasnej od ciemnej tonacji, przez brzozę, palisander, orzech, mahoń, jesion aż po heban. Dzięki takiemu spektrum można tworzyć ciekawe kolorystyczne kolaże. Intensywność koloru zależy też od ilości nałożonych warstw i sposobu przecierania.

Niezależnie od tego, na jaką farbę elewacyjną się zdecydujemy, przed rozpoczęciem liftingu fasady należy sprawdzić jej stan. Jeśli ściany pokrywają pękające i odpadające tynki, trzeba je naprawić lub skuć. Jeśli warstwę nowej farby elewacyjnej chcemy nałożyć na już istniejącą farbę, ta ostatnia nie może się odspajać czy pylić.

Dodaj komentarz