Obecnie coraz więcej czasopism, portali społecznościowych, czy nawet osób z naszego najbliższego otoczenia porusza temat prawidłowej pielęgnacji twarzy. Zewsząd napływają do nas wskazówki jak dbać o naszą skórę, by zachować jej młody i świeży wygląd, a czego pod żadnym pozorem nie wolno nam robić. Wśród zabiegów pielęgnacyjnych nieodmiennie tym najbardziej popularnym i cenionym zdaje się być zabieg oczyszczania twarzy. Dociekliwi mogą jednak spytać- co, jeśli będziemy wykonywać go zbyt często lub zwyczajnie nieumiejętnie? Odpowiedzi znajdziemy w tym artykule.
Co z plusami?
Po pierwsze, trzeba podkreślić, że oczyszczanie twarzy to zabieg niosący z sobą liczne i niezaprzeczalne korzyści. Co więcej- powinien on stanowić podstawę naszej codziennej pielęgnacji. Szturmem zdobywający uznanie salonów kosmetycznych, ten prosty sposób pielęgnacji naszej cery gwarantuje nam między innymi ochronę przed poważniejszymi stanami zapalnymi- takimi, jak na przykład łojotokowe zapalenie skóry. Wszystko dzięki temu, że pozwala usunąć nadmiar sebum. Pozbycie się jego nadmiaru w naturalny sposób wydobywa też jędrność naszej cery. W trakcie oczyszczania twarzy pozbywamy się z naszej skóry również toksyn i innych zanieczyszczeń zewnętrznych, które nierzadko przyczyniają się do powstawania licznych chorób, stanów zapalnych czy podrażnień. Warto też wspomnieć, że bez odpowiedniego oczyszczania twarzy, które możemy potraktować jako swego rodzaju ,,bazę”, bardzo ciężko będzie ukryć niedoskonałości naszej cery- niezależnie, czy to makijażem, czy różnorakimi kremami.
Chociaż, jak widzimy na wymienionych przykładach, nasza cera bardzo szybko odwdzięczy się nam za odpowiednią pielęgnację, są też osoby, którym niewskazane jest nadmierne oczyszczanie twarzy. Kto powinien się go wystrzegać?
Kiedy lepiej spasować?
Niestety, ten korzystny dla większości zabieg, może przynieść bardzo nieprzyjemne konsekwencje dla osób z poważniejszymi problemami skórnymi. Zazwyczaj są to pozostające pod stałą kontrolą dermatologa osoby z przewlekłymi chorobami skóry. Oczyszczanie twarzy ze stuprocentową pewnością jest odradzane, gdy borykamy się ze schorzeniami takimi jak na przykład trądzik różowaty czy skłonnością do tworzenia się bliznowców. Świeże rany lub podrażnienia skóry również powinny być dla nas sygnałem alarmowym. W takim przypadku zawsze lepiej jest odczekać, dopóki kondycja naszej cery się nie unormuje. Wirusowe zapalenia skóry czy posiadanie cery naczynkowej nierzadko również są uważane za przeciwwskazanie do oczyszczania twarzy, przynajmniej tego zbyt głębokiego. By niepotrzebnie nie ryzykować, przed zabiegiem zawsze lepiej jest skonsultować się z dermatologiem lub postawić na zamienniki- takie jak na przykład specjalistyczne kremy.
Jak, kiedy, czym?
Gdy już zdecydujemy się na ten zabieg, warto odpowiednio się do niego przygotować. Po pierwsze i najważniejsze- zanim zabierzemy się do oczyszczania twarzy, należy wykonać staranny demakijaż i przemyć twarz płynem micelarnym. Kolejnym krokiem jest użycie oczyszczającego kremu, a na sam koniec- olejku. W ten sposób pozbędziemy się zarówno makijażu, jak i nadmiaru sebum. Dzięki temu mamy pewność, że zabieg będzie wykonany poprawnie i że zamiast zaszkodzić- pomoże nam .