Wyjazd nad Morze Bałtyckie kojarzy się głównie z miesiącami letnimi. Istnieje nawet przekonanie, że poza krótkim sezonem letnim, którego szczyt przypada na lipiec i sierpień, nad morzem nie ma już czego szukać. Tak jednak nie jest! Co przemawia za odwiedzeniem Bałtyku jesienią?
Oszczędzisz całkiem sporo pieniędzy
Nad polskim morzem jest drogo, to fakt, z którym trudno jest się spierać. W Internecie można od dawna zapoznać się z ogromnymi sumami na paragonach za obiady w smażalniach ryb i w innych tego typu miejscach, które nie są przecież ani luksusowe, ani ekskluzywne. Także noclegi wychodzą dość drogo. Inaczej jednak jest jesienią. Sezon się kończy, ludzie wyjeżdżają, a mieszkańcy nadmorskich miejscowości nadal chcą zarobić, dlatego godzą się na znaczące obniżenie cen. Możesz w ten sposób sporo zaoszczędzić, a przy tym nadal cieszyć się bardzo wysoką jakością rozmaitych usług.
Unikniesz tłumów
Większość ludzi wyjedzie na te tereny jednak latem, jesienią nie cieszą się one zbyt dużą popularnością. Dlatego unikniesz tłumów ludzi i będziesz mogła rozkoszować się ciszą i spokojem. Pozwoli Ci to na głębszy relaks, wyciszenie się i spacery po plaży – coś, co nie jest możliwe wtedy, gdy trzeba przeciskać się pomiędzy ciasno ustawionymi parawanami, zmorą i jednocześnie znakiem rozpoznawczym polskich plaż. W takich warunkach łatwiej docenisz uroki okolicznej przyrody i będziesz mieć sporo czasu na przemyślenia. To rozwiązuje tez problem braku miejsc parkingowych czy korków, które są bardzo poważnym problemem w lecie i sprawiają, że poruszanie się własnym samochodem jest utrudnione lub wręcz prawie niemożliwe.
Poprawisz swoją odporność
Zdrowotne wyjazdy nad morze są zalecane już od setek lat. Jod obecny nad morzem jest swoistym naturalnym lekarstwem, które doskonale wpłynie na Twoją odporność i poprawi stan Twojego zdrowia. A to bardzo ważne, zwłaszcza w sezonie wzmożonych zachorowań. Jod doskonale działa też na tarczycę, dlatego dobrze robi osobom, które cierpią z powodu jej chorób.
Będziesz mógł podziwiać piękne widoki
Trudno jest rozkoszować się widokami, gdy ciągle jesteś popychana, przestawiana lub sama musisz przeciskać się przez tłum. A wiele atrakcji turystycznych w sezonie jest tak obleganych, że dotarcie do nich graniczy niemalże z cudem. Dlatego jesienną porą dużo łatwiej jest je podziwiać. Sama pora roku też ma wpływ na to, jak wygląda okolica. Możesz wtedy zobaczysz naprawdę urzekające cuda natury, których pozazdrościliby Ci nawet najlepsi malarze-impresjoniści.